GrubaEmi
Użytkownik
Posty: 58
Skąd: Dąbrówno
Wiek: 20
Cześć! Więc koleżanka poprosiła mnie ostatnio o pomoc w dekorowaniu jej mieszkania. Oczywiście, jak to ja, lubię pomagać, więc się zgodziłam. Tyle, że mam już jej dosyć, bo chodzimy od dłuższego czasu po sklepach z pierdółkami do domu i nic z tego nie wynika. Zdecydowanie najgorzej jest z salonem… Powiedzcie mi, czy mogę jej coś doradzić, co ją zaspokoi? Bo inaczej już tego nie wytrzymam :P