Siema wszystkim. Chciałbym wymienic stary sprzet, który niejako odziedziczyłem po ojcu jako spuściznę z firmą. Stary inwentarz, który ewidentnie się nie nadaje do pracy, chcę trochę tą firmę unoowczesnic. Możecie polecic sklep ze sprzętem komputerowym?

Ale nie powiedziałeś o jakie miasto ci chodzi. Chyba ze chcesz w internecie to co innego.

A nie, sorry, nie chce kupowac w internecie, tylko stacjonarnie w jakims sklepie w Poznaniu.

To mało ci sieciowych sklepów? Spokojnie znajdziesz tam cały sprzet swiata, którego szukasz.

Sieciówki mnie nie interesują, nic potrzebnego dla siebie nie znalazlem a zapytac kogokolwiek tam o opinię to w ogóle przechodzi ludzkie pojęcie, jak oni pojęcia zielonego nie mają.

Ja znam naprawde dobry i z dobra obsługa klienta sklep, znajdziesz go na stronie http://www.trak.com.pl/. Ludzie tam znaja sie na swojej robocie jak nikt inny i nie tylko sprzedają, ale tez podpowiedza co bedzie najlepsze do twoich potrzeb albo twojej firmy. Uważam, że jest to najlepszy wybór, ja wkażdym razie jestem z nich zadowolony, bo korzystam z ich serwisu.

Właśnie o coś takiego mi chodzi, dedykowana klientowi obsługai specjalistyczna wiedza. Podejrzewam, że po kupnie potrzebna będzie konserwacja i ewentualnie naprawa UPSowych zasilaczy, więc dobrze wiedziec, że taka usługa tez u nich jest dostepna. Przynajmniej wszystko jest w jednym miejscu a nie trzea szukac po całym miescie.

O proszę ja tez u nich raz byłem i znam ten sklep automatyka jest tam na najwyższym poziomie nie powinienes sie zawiesc Jaka masz firme

Robimy domową produkcję sosów owocowych i warzywnych do ciast, mięs i serów, brytyjskich chutney. Mój tato zaczał to kilkanascie lat temu ale juz czas dla niego na emeryturę i oddał to mi. Ja tam pracuje od początku, zaczynałem jeszce jako nastolatek więc wiem o tym wszystko tylko wydawalo mi sie od dłuzszego czasu, ze trzeba w koncu cos zmienic. No i teraz stary powiedział, ze to moja firma, to moge robić co chcę i modernizować co chce. On chetnie zobaczy jak to sie rozrośnie i kto wie, moze kiedys?

Chutney, nigdy nie jadłem. Nigdy też nie byłem na wyspach to pewnie dlatego.