Chcę sprawić swojemu chłopakowi niespodziankę i kupić mu replikę jakiegoś karabinu z drugiej wojny światowej. Możecie coś doradzić, bo sama się za bardzo na tym nie znam, a jemy taki prezent na pewno się spodoba.

Co prawda nie jest to karabin z okresu II Wojny Światowej, ale jeżeli chłopak jest miłośnikiem ASG to możesz mu kupić replikę jakieś współczesnej broni, na przykład niemieckiego karabinu automatycznego HK G36. Z takiej broni po prostu fajnie się strzela. To jest tzw. elektryk, więc nie będzie problemu z obsługą, a poza tym broń oferuje mnóstwo frajdy w czasie strzelania.

Dzięki za informacje, ale mi chodzi jednak o coś z okresu drugiej wojny światowej i coś tańszego.

Możesz pomyśleć o zakupie repliki kultowego amerykańskiego Thompsona, albo karabinu M1. Z replik broni niemieckiej polecam MP40, a rosyjskiej PPSz z 1941 roku. Możesz pomyśleć też o czymś takim jak multitoole, czyli komplety wielofunkcyjnych narzędzi. To tańsza opcja, a też związana z militariami, a poza tym to bardzo praktyczny drobiazg.