Witam. Od jakiegoś czasu jeżdżę po targach w różnych miejscowościach w mojej okolicy i sprzedaję najróżniejsze ubrania. No i tak się zastanawiam teraz skąd ja mmam brać towar, bo już nie mam pomysów. Hurtownia już nie ma takich ubrań jakie bym chciała i jestem w kropce

Też mam taki problem. Obecnie wyprzedaje swoje zapasy, które miałem odłożone na tzw czarną godzinę bo mi się wszystko kończy. Zaraz będę musiał pracownikom dać urop, bo nie będą mieli z czym jeździć. I tylko klientów stracę przez to. Ech…

Ale to Wy nie znacie hurtowni z odzieżą, które są na Wólce Kosowskiej. Tam się po prostu i kupuje co się chce. Zawsze można przy tym znaleźć takie oferty, które dadzą satysfakcję każdemu i można mieć pewność, ze mają tam tyle towaru, że zdecydowanie jest w czym wybierać. No po porstu okazja idealna do wszystkiego

No i warto dodać, że tam jest to całe centrum chińskie Wólka Kosowska z tego przecież słynie, ze można tam kupić prawie wszystko, co w tych sklepach chińskich się znajduje. Wszystkei przedmioty. No ale ludzie tam głównie jednak po odzież jeżdżą i nikogo to raczej już nie dziwi

No racja. Ze też ja wcześniej nie pomyślałem, żeby tam pojechać. No ale dobrze, teraz już jestem mądrzejszy o zupełnie nowe doświadczenia i przynajmniej wiem, że mogę tam robić zakupy. No nic, to będę się tam w krótkim czasie wybierać i robić zapasy, żeby mieć co sprzedawać ;)

Też tam niedugo jadę uzupełnić wszystkie swoje sklepowe zapasy :) Ja to w ogóle jestem tam bardzo częstym gościem :P