#2016-02-01 01:09:31 

Biżuteria

Użytkownik

Posty: 40

Skąd: Tczew

Wiek: 28

Cześć wszystkim. Mieszkam z rodzicami i pieskiem. Mojego Rudolfa traktuje niemal jak członka rodziny. Jest to pies rasowy – buldog francuski. Jest z naszą rodziną już kilka lat. Lubię się z nim bawić, ale także trenować, uczyć go sztuczek. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości zgłoszę go na wystawę. Na półkach sklepowych, oraz w sklepach internetowych nierzadko widzę różnego rodzaju gadżety i przysmaki dla piesków. Zastanawiam się, z czego mogłabym skorzystać, co kupić, by mój pies był zadowolony?
#2016-02-01 02:07:12 

Hiacynta

Użytkownik

Posty: 56

Skąd: Ełk

Wiek: 29

Powiem Ci, że przysmak dla psa to dobry pomysł nie tylko wtedy, by napełnić jego brzuszek, ale też wtedy gdy chcesz go czymś nagrodzić. Gdy np. pies posłusznie wykona komendę typu ‘’Siad!’’, ‘’Podaj łapę!’’, a potem dostanie witaminkę, albo jakieś jedzonko, to chentniej będzie spełniał ów komendy. Mogę to potwierdzić, bazując na doświadczeniu z moim własnym psem.
#2016-02-01 03:21:39 

Holera

Użytkownik

Posty: 16

Skąd: Frombork

Wiek: 17

Też mam psa, wystawowego. Z tym, że mój to owczarek niemiecki. Kupuję mu jedzonko na http://snobdog.eu/. Wybieram produkty bezglutenowe, jednocześnie dbając o zdrowie mojego czworonoga. Mój Napoleon najbardziej lubi wersję Minis z kaczką i śliwką, w kształcie kwiatka. czasami też chętnie zje smak: ryba i pomidor.
#2016-02-01 06:03:05 

Maxior

Użytkownik

Posty: 115

Skąd:

Wiek: 29

Posiadanie psa i karmienie go jakimiś wymyślnymi smakołykami, ubieranie go itd., kojarzy mi się ze starą panną. Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego. A może…
#2016-02-01 07:27:08 

Gregory

Użytkownik

Posty: 94

Skąd: Wrocław

Wiek: 18

Haha, nasza chemiczka – niezamężna – miała też takie relacje ze swoimi zwierzętami. Ale ona miała koty.
#2016-02-01 07:45:34 

Biżuteria

Użytkownik

Posty: 40

Skąd: Tczew

Wiek: 28

Przeglądam produkty na snobdog i nawet bym nie pomyślała, że może być jakaś alternatywa dla nudnych karm dla psa w stacjonarnych sklepach. Choć na stronie jest i tradycyjna karma, ale na pewno lepsza niż ta z supermarketu, ponadto starcza na dłużej. Ale owocowe przysmaki? Bananowe, mango? Ale super, ciekawe co na to mój Rudolf.
#2016-02-01 10:04:31 

Ciekawska

Użytkownik

Posty: 47

Skąd: Szczecin

Wiek: 23

Mój pies jest strasznie wybredny i w życiu nie zje zwykłej, taniej, sklepowej karmy. Ja kupuję mu Minis jagnięcina ze szpinakiem. Oczywiście wszystko to podaję w eleganckiej, ceramicznej misce z napisem: ‘’Have a Royal Meal’’, hahaha. No kto by pomyślał. Dbam o każdy szczegół, nawet podkładka pod miskę głosi napis: ‘’Dog’s Favourite Diner’’. Nie wiem, czy mój pies potrafi czytać, haha, ale na pewno chętniej mu się je z takimi gadżetami, niż na brudnym podwórku.
DODAJ ODPOWIEDŹ
Copyright 2015